Filmowe dzieła powstawały m.in. w poznańskim muzeum. Jak mówi reżyser - Malczewski inspiruje go od lat.
Wideoarty to było bardzo duże wyzwanie ponieważ to jest w większości wypadków to jest okres historyczny. Ja częściowo kontynuuję rozmowę z Malczewskim do dnia dzisiejszego. Natomiast ta sfera historii, przeszłości współczesnej Malczewskiemu wymagało ogromnych nakładów, kostiumów. Myśmy mieli prawie 500 osób, więc to była bardzo duża operacja logistyczna przy skromnych środkach finansowych. Na tak zwaną sztukę trudno jest zdobyć środki.
Wernisaż o 18:00 w Muzeum Narodowym w Poznaniu.