Za tydzień zakończenie roku ogłosi papież Franciszek a dziś w kilku miejscach w Polsce zamknięto symboliczne bramy miłosierdzia. Najstarszą Bramę Miłosierdzia w Polsce – romańskie Drzwi Gnieźnieńskie - symbolicznie zamknął Prymas Polski abp Wojciech Polak.
Dziś najważniejsze jest to, żeby pamiętać po tym roku, że miłosierdzie ma oczy które widzą, uszy które słyszą i dłonie, które domagają się wyjścia z pomocą. A każdy z nas, widząc człowieka potrzebującego, powinien być wrażliwy na biedę. Stąd bramy miłosierdzia otwierane w naszych kościołach stanowiły też zaproszenie i zachętę, żeby ten rok odnowił nas w dawaniu chrześcijańskiego świadectwa i dawaniu miłosierdzia Bożego - powiedział prymas.
W Archidiecezji Gnieźnieńskiej zostały też zamknięte bramy miłosierdzia w Trzemesznie, w Inowrocławiu, w Kruszwicy, w Markowicach, w Pakości, w Wągrowcu, w Chodzieży, w Biechowie oraz w Kawnicach.
Rafał Muniak/szym
Ładnie napisane, ale porządek dobrze jest we własnym łbie najpierw zrobić.
Potem zaś sprzątanie świata zaczynać.
Wysilił byś się choć raz M,D i C hetmanie i WSKAZAŁ, że w tym moim "szczekaniu" z prawdą się mijam.
Ubliżać każdy głupek potrafi
Czy ktoś tam - na górze - oszalał takie tytuły pisząc lub ich pisanie pozwalając???
Przecież kościół katolicki łupi nasz kraj od lat ponad tysiąca!.
W tym roku "miłosierdzia" lepiej przecież nie było i kościół dostawał (brał) co chciał. Przykładem prawie 500 mln.zł na ŚDM czy kasa na obchody 1050 lat JEGO władzy.
Czy ten WASZ tytuł znaczy, że w 2017 tym będzie jeszcze gorzej i że kościół z tym "Miłosierdziem" skończy??!!!
Litości!!!!!!!!!!!!!!!