Są pieniądze, nie ma dobrej woli?

Zwierzę było wycieńczone i poranione. Zdarzenie widzieli przejeżdżający mieszkańcy Wrocławia i powiadomili policję. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Dziś postawiono mu zarzuty. Psem zaopiekowali się wolontariusze ze stowarzyszenia " Help Animals".