Wpis w internecie pojawił się po wczorajszym ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Mężczyzna pisał, że teraz czas na Jacka Jaśkowiaka. - Mężczyzna jeszcze dziś zostanie przesłuchany, prokuratura zdecyduje o tym, jakie usłyszy zarzuty - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
- Po wczorajszych wydarzeniach w Gdańsku pojawiły się w internecie różnego rodzaju wpisy. Jeden zwrócił szczególną uwagę. Było w nim wymienione nazwisko prezydenta Poznania. Był wymieniony także prezydent Wrocławia. Sama treść tego wpisu zostaje przez nas oceniona jako pogróżka, ale także jako postawa, która może nawoływać także do nienawiści. Z tego powodu ustaleniem autora tego wpisu zajęły się wydziały do walki z cyberprzestępczością i po ustaleniu, kim ten człowiek jest i gdzie mieszka, doszło do tego zatrzymania - mówi Andrzej Borowiak.
Zatrzymany mężczyzna ma 41 lat. Przebywał w Kórniku. Został zatrzymany w domu. Na razie czeka go wstępne przesłuchanie, po którym śledczy zdecydują, jakie zarzuty usłyszy. Zatrzymany był już notowany. W 2015-ym roku został zatrzymany w Warszawie w związku z podejrzeniem gwałtu.
Mężczyzna, który na Twitterze groził Prezydentowi Poznania i Wrocławia został dzisiaj zatrzymany przez policjantów z KWP Poznań. Będzie także odpowiadał za nawoływanie do nienawiści. Jest to 41 latek, mieszkaniec podpoznańskiej miejscowości
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) 14 stycznia 2019