Maluch stał na zewnętrznym parapecie. Dzieci zaalarmowały dorosłych. Okazało się, że matka jest mieszkaniu, ale jest pijana do nieprzytomności. Miała 2,8 promila alkoholu we krwi. Razem z nią w mieszkaniu był 27 letni mężczyzna. Dziecko udało się uratować. Maluch trafił pod opiekę lekarzy, a matka - do wytrzeźwienia.