Budynek stoi w samym środku ogromnego placu budowy na poznańskim Karolinie. Tam od kilku miesięcy trwa przebudowa węzła komunikacyjnego. Kilka innych budynków dawno zostało zburzonych, w tym ostatnim połowę zamieszkiwała rodzina, która kwestionowała plany drogowców i odwoływała się do wszelkich możliwych instancji.
Nie przynosiły rezultatu wielomiesięczne negocjacje inwestora z mieszkańcami. Ostatecznie Ministerstwo Infrastruktury odrzuciło ich argumenty, wojewoda rozpoczął postępowanie egzekucyjne i wczoraj wieczorem rodzina opuściła dom. Przedstawiciel Poznańskich Inwestycji Miejskich przejął budynek.
Teraz nic już nie stoi na przeszkodzie, by go rozebrać i kontynuować prace. Czy i na ile późne przejęcie tego budynku wpłynie na opóźnienie zakończenia całej inwestycji - trudno teraz szacować.
Docelowo ul. Gdyńska zostanie poszerzona, powstaną tam też tunele - dla rowerzystów i pieszych, oraz oddzielny - prowadzący do spalarni. Prace mają potrwać do końca września tego roku.
Aleksandra Włodarczyk/mk/szym