Ta decyzja zaskoczyła nie tylko narciarzy planujących wyjazd na narty w Tatry. Zdaniem specjalistów taka decyzja wpływa negatywnie na wiarygodność rynku lotniczego w Polsce. Samoloty miały latać z poznańskiej Ławicy od połowy grudnia.
Miesiąc temu Eurolot ogłosił z dumą, że poznaniacy nie będą musieli jeździć w Tatry po polskich drogach. W poniedziałek rzeczniczka firmy Anna Rusłajczyk powiedziała naszemu reporterowi już bardziej smutnym głosem, że połączenia nie będzie.