Dlatego podczas targów edukacyjnych 24 placówki prześcigały się w pomysłach promocyjnych i chciały przyciągnąć uwagę uczniów z gimnazjów za wszelką cenę. - Muzyką, obrazem i naszymi pięknymi modelkami. Zaprezentowaliśmy kolekcję ubrań zaprojektowanych przez naszą uczennicę - wyjaśniał Łukasz Muciok nauczyciel z Zespołu Szkół Ekonomiczno Odzieżowych w Gnieźnie.
O uczniów trzeba się coraz bardziej starać. Jest taka sytuacja, że wszyscy nauczyciele, z wszystkich szkół, walczą o uczniów właśnie poprzez promocję, ale głównie poprzez codzienną pracę i "marketing szeptany". Chodzi o to, żeby uczniowie sami mówili młodszym kolegom, do której szkoły warto iść, bo to jest najbardziej skuteczna metoda.