Przywracają pamięć o jednym z pionierów polskich wojsk balonowych
Poznański IPN i samorząd Mosiny przywracają pamięć o jednym z pionierów polskich wojsk balonowych, pułkowniku Aleksandrze Wańkowiczu.


"Pokazujemy historię naszego państwa" – mówi szef muzeum, ppłk Tomasz Ogrodniczuk.
Historię techniki i myśli technicznej, bo te pancerne żuki ktoś stworzył, ktoś je zbudował, ktoś o nie dbał i dba nadal. Robią to dzisiaj pracownicy muzeum, opiekunowie, ale też wolontariusze, ludzie związani z muzeum. Pasją jest pokazywanie historii nie tylko polskiej broni pancernej, ale ogólnie broni pancernej
- mówi ppłk Tomasz Ogrodniczuk.
Swoje maszyny prezentuje Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. To między innymi czołg PT-91, samochód Żmija i wóz techniczny Hardun. Żołnierze co jakiś uruchamiają maszyny, można więc posłuchać ich silników i zadać bardziej szczegółowe pytania.
Stoiska promocyjne przygotowały jednostki Garnizonu Poznań. Na nich zwiedzający mogą obejrzeć broń i porozmawiać z żołnierzami. Dla najmłodszych jest tor przeszkód i konkursy na układnie czołgu z klocków. Największym zainteresowaniem małych poznaniaków cieszą się jednak pojazdy na gąsienicach.
Piknik w Muzeum Broni Pancernej potrwa do godziny 16. Wstęp jest bezpłatny.
Poznański IPN i samorząd Mosiny przywracają pamięć o jednym z pionierów polskich wojsk balonowych, pułkowniku Aleksandrze Wańkowiczu.
Strażacy otrzymali zgłoszenie około 6:30. Pożar wybuchł w domu jednorodzinnym przy ulicy Przemysłowej w Kostrzynie.
Armia ukraińska oparła ataki wojsk rosyjskich w Donbasie na kierunku Bachmutu, Awdijiwki i Słowiańska - poinformował Sztab Generalny sił zbrojnych Ukrainy w komunikacie w poniedziałek rano.