Oficjalne obchody rocznicy stano wojennego odbyły się na Placu im. Adama Mickiewicza. Jarosław Lange przytoczył fragment książki IPN-u o konińskiej Solidarności. Przywołał opis brutalnej pacyfikacji obozu internowanych w Kwidzynie. Mówił o biciu do nieprzytomności, poniewieraniu oraz o brutalności funkcjonariuszy służby więziennej.
Zwrócił się do ludzi - szczególnie młodych: "jeżeli ktoś wam powie, że stan wojenny to była bijatyka, ale w zasadzie kultura - to nie wierzcie temu człowiekowi. To cynik i kłamca". Była to aluzja do słów jednego z działaczy KODu z Opola.
Jarosław Lange prosił też o chwilę ciszy. "Data 13 grudnia jest zarezerwowana dla zadumy" - mówi przewodniczący Lange. Na Placu im. Adama Mickiewicza słuchało go kilkaset osób - w tym prezydent Jacek Jaśkowiak.