Na naszej antenie mówiliśmy dużo o paleniu przy okazji wprowadzenia przepisów nowej ustawy - zakazującej palenia w miejscach publicznych. W założeniach ustawodawcy miała ona przede wszystkim chronić niepalących przed biernym paleniem, ale także zniechęcić palaczy do palenia, pozbawiając ich przyjemności - np. siedzenia z papierosem przy kawiarnianym stoliku. Zakaz palenia w budynkach publicznych jest w większości wypadków przestrzegany. Lokale: puby i restauracje dostosowały się do przepisów. Zakaz obowiązuje także w szkołach, przedszkolach czy szpitalach i tam również jest przestrzegany. Ale... no właśnie, ale...
Z naszych obserwacji wynika, że niemal przy każdej (żeby nie powiedzieć: przy każdej) szkole - wciąż papierosy palą: młodzież, a nawet dzieci. Nasza reporterka spotkała młodych ludzi przed jedną ze szkół ponadgimnazjalnych w Poznaniu. Rozmawiała z nimi podczas ich przerwy... na papierosa, zapytała: ilu uczniów w ich szkole pali? Okazuje się, że niestety bardzo dużo!
Kiedy młodzi zaczynają palić? - żeby się dowiedzieć, odwiedziliśmy jedną ze szkół ponadgimnazjalnych w Poznaniu. Czy uczniom ciężko wytrzymać 45 minut - jedną lekcję, bez palenia. I co zrobić, żeby wcale nie zaczynali palić?
W sprawie palenia w szkole zasięgnęliśmy także opinii nauczycielki - Danuty Bilickiej, uczącej biologii w Zespole Szkół Komunikacyjnych w Poznaniu. W tej szkole straszą uczniów rakiem płuc! Uczniowie tej szkoły wzięli udział w akcji "Mam haka na raka". Może to być jeden ze sposobów nakłaniania uczniów do rezygnacji z papierosów. Straszymy więc! - podpowiada Magdalena Fundowicz, onkolog z Wielkopolskiego Centrum Onkologii.
Jak zniechęcić, jak i czym odstraszyć dzieci i młodzież od palenia - żeby nie zaczynali? Z tego co słyszeliśmy - nie jest dobrze. Co Państwo robią, jakie mają Państwo sposoby na to, żeby Wasze dzieci nie sięgały po papierosy?
dzieci naśladują dorosłych.
dorośli już nie muszą naśladować....