Grupowe zwolnienia rozpoczną się w lutym i potrwają do października. Pracownicy spodziewali się zwolnień, ale mówiono tylko o 300 osobach. Teraz martwią się, że nie znajdą zatrudnienia, bo dla tylu osób w urzędach pracy nie będzie ofert. Japoński koncern podobny zakład zamknął w 2009 roku w Rawiczu. Wtedy pracę straciło blisko 2000 osób.