Największy zarzut do pieszych to chodzenie po trasach rowerowych. Ale i rowerzyści mają swoje za uszami - jeżdżą po chodnikach, wymuszają pierwszeństwo, nie szanują pieszych. - Rowerzyści popełniają więcej wykroczeń niż kilka lat temu - twierdzi Piotr Monkiewicz z Automobilklubu Wielkopolski. To może wynikać z większej mody na rower. Ale i ze złej infrastruktury. Wypadkom sprzyja słabe przygotowanie cyklistów, brak doświadczenia, zła infrastruktura dróg rowerowych i w końcu (a może przede wszystkim) brak wyobraźni.
- Kwestia infrastruktury kształtuje zachowania - mówi Kamila Sapikowska z Poznańskiej Masy Krytycznej, która uważa, że osobne rowerowe ciągi komunikacyjne wyraźnie oddzielone od chodników zmniejszą liczbę kolizji.
Nie rozumiem takiej sytuacji by jeżdzić po chodniku dla pieszych ,gdy obok jest droga,ulica,szosa przeznaczona dla wszystkich uczestników ruchu kołowego,na której ustanowione są odwieczne zasady poruszania się uczestnikow ruchu ... .Z WPROWADZONYMI NOWOŚCIAMI A POLEGAJĄCYMI NA JEŻDZIE ROWERZYSTÓW JEDEN OBOK DRUGIEGO ... .A ja zaproponuje starą sprawdzoną nowość dla kierowcow automobili.
A więc zasadę piechura z czerwoną chorągwią który idzie przed automobilem i ostrzega o zbliżającym się niebezpieczeństwie ... .W takim przypadku każdy sprawny rowerzysta zmuszony jechać drogą będzie mógł przyspieszyć i uciec przed niebezpieczeństwem czerwonej chorągwi ... .
Cokolwiek w Polsce jest tak że o JEDNĄ OSOBĘ która zginęła w wyniku nieporozumienia i wadliwych pomysłów ...NIE CHODZI .Nawet i też ...1-osx10=?;1-osx20 =? 1-osx30 =? ... .