NA ANTENIE: BAJKOWY/QUIDAM
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

W Śmiglu nie chcą ferm norek

Publikacja: 22.06.2015 g.16:39  Aktualizacja: 22.06.2015 g.17:18
Poznań
Prawie stu mieszkańców Żegrówka i Karśnic pikietowało dziś pod Urzędem Miasta i Gminy w Śmiglu.
ULOTKA fermy norek Śmigiel - Otwarte klatki
/ Fot. (Otwarte klatki)

Mieszkańcy podśmigielskich wsi protestowali przeciwko budowie ferm z amerykańskimi norkami. W Żegrówku stanęły już cztery hale z planowanych 55. Inwestorem fermy jest mąż burmistrz Śmigla. W drugiej wsi inwestycja ma ruszyć lada dzień.

Protestujący podkreślają, że zezwolenia na budowę ferm są prawomocne, ale zostały wydane z naruszeniem prawa. Wskazywali, że obie fermy graniczą z obszarem Natura 2000.

- Wiemy, że na wsi czasem brzydko pachnie, ale to są skutki hodowli zwierząt. Ferma norek nie jest koniecznością i nie musi powstać. Zdajemy sobie sprawę jak uciążliwe zapachy będą się z takiej fermy wydobywać - mówili mieszkańcy.

Podczas protestu w urzędzie nie było ani burmistrz, ani zastępcy. Protestujący swoją petycję podpisaną przez ponad 500 osób zostawili w sekretariacie.

Fermę w Żegrówku buduje mąż burmistrz Śmigla Małgorzaty Adamczak. Mieszkańców obu podśmigielskich wsi wspiera Stowarzyszenie "Otwarte Klatki".

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0