"To będzie nowoczesne rozwiązanie" - zapewnia koordynator przedsięwzięcia Maciej Gawarecki. Według niego, w Polsce, 95 procent odpadów nie jest zagospodarowywanych, a składowanych. W Piotrowie Pierwszym wszystkie odpady zostaną zagospodarowane, a surowce wtórne odzyskane. Budowa zakładu, który będzie kosztować 35 mln zł, ma się zakończyć w lipcu w przyszłym roku. Dzięki niemu zniknie siedem wysypisk śmieci.