Jak informuje miasto, chodzi nie tylko o trasę tramwajową, ale również o uspokojenie ruchu samochodowego. - Będziemy mogli go zredukować - mówi zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
- Nie będzie potrzeby jeżdżenia np. z Wildy samochodem, jak obecnie, do centrum miasta, ponieważ będzie linia tramwajowa. Będzie więc mniej powodów, żeby sięgać po samochód i jechać do centrum. Po drugie - będzie wprowadzony priorytet dla tramwaju na ul. Ratajczaka. Będą też inne rozwiązania korzystne dla pieszych, na pewnych fragmentach ten ruch samochodowy będzie dopuszczony dla mieszkańców, przedsiębiorców, dostawców - dodaje Wiśniewski.
Przygotowując dokumentację, konsorcjum firm SAFEGE oraz Graph’it, będzie musiało wziąć pod uwagę istniejące, realizowane i planowane inwestycje, np. przebudowę torowisk na ul. Wierzbięcice czy budowę Nowego Rynku w miejscu byłego dworca PKS.
Inwestycja wpisuje się w Projekt Centrum, zakładający ożywienie tej części miasta. Dokumentacja nowej trasy będzie przygotowywana w technologii cyfrowej, co ma usprawnić późniejszą budowę. Konsultacje społeczne zaplanowano na jesień. Umowa podpisana dzisiaj w poznańskim magistracie opiewa na kwotę 130 milionów złotych. Prawie połowę tej kwoty dała Unia Europejska.