- Policjanci ustalili, że pies przeskoczył przez ogrodzenie posesji. Na właścicielu każdego psa ciąży obowiązek dopilnowania go tak, by nie zagrażał on innym osobom. Właściciele podjęli niewystarczające starania, by uniemożliwić psu wydostanie się z terenu posesji - mówi Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej policji.
Mieszkance Kościana grozi do roku więzienia.