Bandrowski już na początku sezonu zmagał się z kontuzją biodra, która sprawiła, że musiał pauzować przez wiele tygodni. Wystąpił tylko w czterech meczach ligowych i w jednym spotkaniu fazy grupowej Ligi Europejskiej. Podczas lutowego zgrupowania reprezentacji w Portugalii, tuż przed towarzyskim spotkaniem z Mołdawią doznał naciągnięcia więzadła pobocznego piszczelowego i wrócił do kraju. Po wyleczeniu tego urazu, wróciły bóle w biodrze. Zawodnik zdecydował się poddać operacji.
"Jestem dopiero jeden dzień po operacji i to normalne, że biodro jest jeszcze obolałe. Do poniedziałku będę w klinice w Monachium i jeśli wszystko będzie w porządku to udam się do Berlina. Tam przez trzy-cztery miesiące będę przechodził okres rehabilitacji" - powiedział lechita cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Bandrowskiemu w czerwcu kończy się kontrakt z Kolejorzem. Władze mistrza kraju o ewentualnym przedłużenie umowy chcą rozmawiać dopiero po powrocie zawodnika do zdrowia.
(PAP)