Rozegrane 2 czerwca spotkanie w Lesznie miało kuriozalny przebieg. Przed meczem żużlowcy PGE Marmy zakwestionowali stan toru, mimo że komisarz oraz arbiter uznali go za prawidłowo przygotowany.
Rzeszowianie odmówili udziału w meczu i kibice oglądali na torze rywalizację tylko swoich zawodników. Spotkanie zakończyło się niecodziennym wynikiem 75:0.