NA ANTENIE: DZIEŃ DOBRY WIELKOPOLSKO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Salamon zawieszony! Obrońca nie zagra z Fiorentiną

Publikacja: 13.04.2023 g.12:04  Aktualizacja: 13.04.2023 g.22:07
Poznań
Ta decyzja przyszła w najgorszym momencie. Bartosz Salamon nie zagra dziś w ćwierćfinałowym meczu Ligi Konferencji z Fiorentiną. Lech Poznań pół godziny temu poinformował, że otrzymał decyzję UEFA o zawieszeniu piłkarza za podejrzenie stosowania niedozwolonych substancji.
bartosz salamon - Jakub Kaczmarczyk - PAP
Fot. Jakub Kaczmarczyk (PAP)

Obrońca nie może brać udziału w meczach ani treningach. Klub zdecydował o odwołaniu się od tej decyzji, ale do czasu jej rozpatrzenia Salamon nie będzie grał.

4 kwietnia Lech Poznań poinformował, że próbka A badania antydopingowego przeprowadzona u Bartosza Salamona po rewanżowym meczu Ligi Konferencji Europy z Djurgardens IF dała wynik pozytywny. Wtedy zawodnik nie został zawieszony i klub uznał, że może bez przeszkód grać do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy".

Na razie Salamon został zawieszony na trzy miesiące.

Opr. G.Ł.

 

-------------

UEFA zawiesiła Bartosza Salamona na trzy miesiące, zatem obrońca Lecha nie zagra już dziś z Fiorentiną. Po pozytywnym wyniku badania antydopingowego po meczu Lecha z Djurgarden w Sztokholmie zawodnik nie został zawieszony, ale dziś zdecydowano inaczej. Dlaczego?

O zawieszeniu Salamona UEFA poinformowała dzisiaj przed południem. Na początku tygodnia Lech wysłał do piłkarskiej centrali prośbę o przebadanie próbki B i nie należy wykluczać, że gdy dotarła ona do odpowiedniego departamentu, postanowiono piłkarza zawiesić. Można nawet wysnuć wniosek, że, mówiąc obrazowo, ktoś przejrzał teczkę ze sprawą Salamona i uznał, że brak zawieszenia po wyniku próbki A był zbyt pochopny. Jeżeli bowiem finalnie okaże się, że lechita zażył niedozwolony środek i zostanie zdyskwalifikowany, a grożą mu dwa lata, to kluby, z którymi zagra Lech będę miały do UEFA pretensje, a może nawet roszczenia, że pozwoliły grać podejrzanemu zawodnikowi. A można też podejrzewać, że wpływ na dzisiejszą decyzję miały włoskie naciski, ale tego nikt dziś głośno nie powie.

UEFA zawieszając piłkarza na trzy miesiące daje sobie tyle czasu na wyjaśnienie sprawy, Lech od decyzji oczywiście się odwołał.
Bartosz Salamon nie może teraz nawet trenować z drużyną, dziś w południe nie stawił się więc na przedmeczowym minizgrupowaniu. Inny środkowy obrońca Filip Dagerstal jest kontuzjowany, zatem wszystko wskazuje na to, że na środku defensywy wystąpi dziś duet Antonio Milic i dawno niewidziany Lubomir Satka.

http://radiopoznan.fm/n/3pkxBQ
KOMENTARZE 0