W gminie Trzemeszno inwestorzy chcą zagospodarować w ten sposób 200 ha. Mieszkańcy jednak boją się zniszczenia przyrody.
Radna Trzemeszna Renata Buzała obawia się, że planowana farma o powierzchni 32 ha przy popularnym jeziorze Malicz koło Trzemeszna na trwałe zmieni jego krajobraz, faunę i florę.
Od pokoleń okolice jeziora są dla mieszkańców miejscem rekreacji i sportu, spędzania wolnego czasu od niekorzystnych warunków życia w Trzemesznie.
Jednak inwestorzy z Inowrocławia zapewniają, że będą się starać minimalizować skutki poprzez nasadzenia nowych drzew, które zasłonią potężną farmę.
Władze gminy Trzemeszno nie ukrywają, że farmy fotowoltaiczne dadzą budżetowi dochody kilkadziesiąt razy wyższe niż rolnictwo.