Popularna droga powiatowa z Gniezna do Czerniejewa, którą często jeżdżą autobusy, ciężarówki, motocykle i auta osobowe, zapadła się w sobotę przy posesji pana Mariusza Helika.
Usłyszałem wielki huk, jak od granatu czy petardy, spojrzałem na jezdnię i zobaczyłem wielką dziurę w jezdni.
Mężczyzna natychmiast wybiegł na ulicę i zaczął ostrzegać nadjeżdżające pojazdy. Na dodatek w dziurze na wierzchu była widoczna rura gazowa średniego ciśnienia, gdyby wpadł w nią samochód i zaczął się palić to doszłoby do wielkiego nieszczęścia i wybuchu.
Głęboką na trzy metry wyrwę spowodowała najprawdopodobniej woda ze starego uszkodzonego kanału melioracyjnego.
To urządzenie z początku XX wieku i przez te opady to się stało
- mówi zastępca dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych Stanisław Dolaciński.
Wielką wyrwę tymczasowo zasypano kilkunastoma tonami piasku. Żeby naprawić drogę, swój kanał melioracyjny muszą naprawić Wody Polskie.