NA ANTENIE: 00:00 Klasyka muzyczna I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Poznań szczyci się, że mamy tyle zieleni i tyle drzew, ale trzeba o tę zieleń dbać"

Publikacja: 25.09.2020 g.11:33  Aktualizacja: 25.09.2020 g.13:45 Łukasz Kaźmierczak
Poznań
Gościem „Kluczowego Tematu” była poznańska radna oraz wiceszefowa miejskiej komisji ochrony środowiska i gospodarki komunalnej Sara Szynkowska vel Sęk
drzewa pod topór wawrzyńca - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Łukasz Kaźmierczak: Czy podoba się Pani pomysł, żeby Jacek Jaśkowiak otrzymał w prezencie złotą siekierą, jako naczelny drwal miasta? Taki pomysł rzuciła Katarzyna Kretkowska, posłanka z Lewicy.

Sara Szynkowska vel Sęk: Powiem szczerze, że pomysł zacny, natomiast przykro mi, ponieważ wolałabym, żeby prezydent nie musiał takich prezentów dostawać.

Zacny, ale zasłużony?

Niestety wydaje mi się, że tak i mieszkańcy wielu części Poznania by się przychylili i dołożyli do takiego prezentu.

Coś mi się wydaje, że ma Pani dużo racji, ponieważ dostajemy wiele sygnałów od zaniepokojonych słuchaczy. Wy, jako radni, pewnie też. Słyszymy o kolejnych wycinkach drzew, ostatnie tych sto, teraz te 3 emblematyczne drzewa, które mają paść, jeżeli chodzi o remont Ronda Rataje, czy na cześć tego remontu. Niedługo podobno sześćset drzew, tak mówił Andrzej Rataj, radny z Koalicji Obywatelskiej na ul. Wawrzyńca. Czy ktoś nad tym panuje?

Niestety mam wrażenie, że niekoniecznie. Często jest tak, że już zaczynają się roboty, zaczynają się wycinki i, jako radna, dostaję mnóstwo telefonów z zapytaniem, czy wręcz prośbą o interwencję, a nie będę oszukiwać, że często jest to już po prostu za późno. Decyzje już zapadły i my, jako radni, jeżeli wystąpimy z interpelacją, czy prośbą o rozmowę do chociażby wiceprezydentów, niestety ale jest już za późno.

Poszły konie po betonie, można tak kolokwialnie powiedzieć. W tym tygodniu obradowała Komisja Środowiska, w której Pani dość aktywnie bierze udział, ale padło takie pytanie, dość burzliwe: Dlaczego dostajecie tak późno informacje o planowanych wycinkach drzew? Wy radni, czyli osoby, które współfunkcjonują w zarządzaniu miastem.

Zgadza się. My już od paru miesięcy apelujemy o to, by jako Komisja Ochrony Środowiska, dostawać wcześniej te informacje. Tym bardziej, że one w większości dotyczą inwestycji miasta, także nie chodzi nam o inwestycje prywatne, ale te większe inwestycje miasta, jak choćby Rondo Rataje, tramwaj na Naramowice, za chwilę ruszy przebudowa wiaduktu na ul. Kurlandzkiej, gdzie mieszkańcy też walczą o jak najmniejszą wycinkę drzew. Niestety nie ma tej informacji i mam wrażenie, że na tę chwilę nie ma też pomysłu.

No ale wy nie możecie jakoś nacisnąć, żeby te informacje dostać? No w końcu macie jakieś argumenty i narzędzia, których możecie używać, choćby w trakcie głosowań na sesji Rady Miasta, szczególnie tej najważniejszej, budżetowej.

My, jako Prawo i Sprawiedliwość, nie mamy większości w Radzie, a te wszystkie projekty, które przedstawia Koalicja Obywatelska i Pan Prezydent, niestety, ale ich głosami są zatwierdzane. Trudno mi wyrokować dlaczego Koalicja Obywatelska i Pan Prezydent z jednej strony stawiają na zielone i podobno są proekologiczni, a z drugiej strony przy tych głosowaniach i kluczowych dla miasta inwestycjach … Ja wiem, że to jest ważne, również jestem za tym, żeby rozwój miasta szedł jak najszybciej, natomiast trzeba pamiętać o tym, co już mamy i to pielęgnować. Przypomnę, że Pan Prezydent lekką ręka wydał 300 tys. złotych na nowe drzewa na Placu Kolegiackim, czyli są pieniądze.

Czyli są nowe nasadzenia, czyli sztuka się zgadza.

Tylko niestety nie ma ochrony tych już obecnych drzew, bo przy tym Rondzie Rataje, to już nawet nie chcę wyliczać i za jakie pieniądze pójdą pod topór często dorodne i stare drzewa.

Tak się zastanawiam, czy nie jesteście w stanie zbudować, ja wiem, że to może zabrzmieć egzotycznie, ale zielonej koalicji w Radzie Miasta? Bo jest Lewica, której też nie podoba się ta wycinka, jest też część KO na przykład Andrzej Rataj, który głośno mówi, że jest przeciwko temu. Nie da się zbudować w tej sprawie stosownej większości, czy siły nacisku?

Obecnie brakuje takiego spójnego planu, programu jak zarządzać tą zielenią już zastaną. Poznań często szczyci się wśród polskich miast, że mamy tyle zieleni i tyle drzew, natomiast nie można bazować cały czas na tych słowach. Trzeba o tę zieleń dbać i zachować jak najwięcej tej zieleni już rosnącej, a mam wrażenie, że łatwiej jest wyciąć i w to samo miejsce posadzić coś nowego.

To trochę bez sensu taka operacja.

No właśnie.

Ale powiem teraz coś, jako kamyczek do waszego ogródka, czytałem taką analizę na portalu tenpoznan.pl i tam dziennikarka zastanawia się, dlaczego wy się dziwicie, że coś jest wycinane, bo przecież jak były projekty Ronda Rataje, to były wizualizacje pokazywane i było widać, że nie ma tej zieleni, że z technicznego punktu widzenia musi być tam wycinka, jeśli tak ma ten remont wyglądać, jak jest planowany. Może po prostu nieuważnie czytacie te dokumenty i za późno podnosicie larum?

Jeżeli chodzi o Rondo Rataje, to nie ta kadencja, to raz. A dwa, to myślę, że też w naszych strukturach coraz większa jest dbałość o zieleń i o przyrodę i faktycznie teraz Prawo i Sprawiedliwość dość mocno stawia na ekologię. Przez to ja na każdej komisji dość mocno dopytuję i proszę, żeby była większa informacja dla nas jako radnych i przede wszystkim dla mieszkańców. Na ostatniej komisji również poruszałam ten temat. Wystarczyły by dwie, trzy tablice przy Rondzie Rataje tłumaczące, dlaczego te drzewa musiały być wycięte i ile będzie zastępczych nasadzeń. W wielu przypadkach ta informacja by się sprawdziła i tych mieszkańców uspokoiła.

No dobrze, to ja się posłużę cytatem Jacka Jaśkowiaka z jednego wywiadów, których udzielił, że tak naprawdę liczą się liczby i bilans, a w Poznaniu bilans jest dodatni, bo sadzi się dużo więcej drzew, powstają parki i w tym sensie Poznań nadal jest, jak się wyraził, „zieloną metropolią”.

Trzeba pamiętać o tym, że takie dorodne, kilkunasto i kilkudziesięcio letnie drzewo daje o wiele większy cieć, co zmniejsza temperaturę. Mamy coraz większy problem w Poznaniu i innych miastach Polski z wyspami ciepła. A nasadzenia młodych drzew nie dają rezultatu od razu. Mamy problem z retencją. Jak jest ulewa, to jest od razu potop, ale ogólnie Poznań, jak i cała Wielkopolska, stepowieje. Pamiętamy też, że drzewa to jest podstawa ekosystemu. Tam występują inne rośliny i zwierzęta.

Czyli podoba się wam pomysł Andrzeja Rataja z Koalicji Obywatelskiej, podkreślmy to, który od dawna postuluje zakupienie przesadzarki do drzew, żeby ich nie ścinać, tylko po prostu przesadzać?

Tak. Ja od razu byłam za i u nas w klubie były na ten temat rozmowy. Jesteśmy jak najbardziej za. Oczywiście nie zawsze te przesadzenia dają rezultat pozytywny. Nie wszystkie drzewa jesteśmy w stanie przesadzić, żeby one dalej rosły, natomiast moim zdaniem próbować trzeba. Tak samo, przy wszystkich inwestycjach, projektant powinien dziesięć razy usiąść i się zastanowić, które drzewa jesteśmy w stanie ocalić, i które drzewa jesteśmy w stanie zachować. Nawet przy trudnych inwestycjach, jakimi są drogi rowerowe. To jest duży problem, bo z jednej strony dbamy o ekologię i chcemy, żeby mieszkańcy przesiedli się z samochodów na rowery, ale często duże, dorodne drzewa padają przy okazji budowy dróg rowerowych.

Trochę się robi kwadratura koła, ale Andrzej Rataj jest zdaje się osobno i nie ma specjalnie poparcia nawet we własnym klubie w tej sprawie.

Przykro to stwierdzić, ale faktycznie Pan Rataj walczył i słowo uznania za to. Bo faktycznie nie ma go w Komisji Ochrony Środowiska, ale wiele projektów również bym poparła, a szkoda, że jego koledzy klubowi nie są tym zainteresowani.

Nie będą umierać politycznie za drzewa?

Zobaczymy. Życzę wszystkim, żeby ta świadomość i wiedza wśród mieszkańców i radnych wzrosła i by mieć tę świadomość, że my pracujemy dla przyszłych pokoleń.

A wy macie taką świadomość? Krótko zapytam o Prawo i Sprawiedliwość, staliście się taką zieloną frakcją w Radzie Miasta? Trochę paradoksalnie to brzmi, biorąc pod uwagę różne polityczne konotacje, które się z tym najczęściej wiążą na dużej arenie politycznej.

Myślę, że jako Prawo i Sprawiedliwość chcemy dbać o mieszkańców w całości. Postawiliśmy na problemy socjalne...

No tak, ale mówimy teraz o kwestiach zielonych. Macie trochę pomysłów, bo chcecie na przykład chodniki anty-smogowe, które pochłaniają szkodliwe substancje. Są droższe troszeczkę niż te standardowe, ale chcielibyście, żeby takie w Poznaniu zaczęto montować.

Tak. Trzeba po prostu przejść do czynów. Nie tak jak Pan Prezydent Jaśkowiak tylko mówić, że jesteśmy ekologiczni, tylko uchwała za uchwałą...

A prezydent tylko mówi?

Mam wrażenie, że tak. Przede wszystkim brakuje konsultacji i rozmowy z mieszkańcami, bo to mieszkańcy do nas dzwonią i to mieszkańcy się skarżą na te wycinki. To nie jest tylko tak, że to ekolodzy i te osoby, które działają w Poznaniu dla ekologii nam te problemy zgłaszają. Coraz więcej mieszkańców widzi ten problem i tym samym, krytykuje władze miasta.

Zobaczymy, czy zadziała to jakoś na władze miasta, bo jednak vox populi ma swoje znaczenie, szczególnie w gorącym okresie wyborczym. Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

https://radiopoznan.fm/n/TBydOD
KOMENTARZE 0