NA ANTENIE: SING-SING (2024)/MROZU, MARYLA RODOWICZ
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

R. Jankowski: Powinniśmy się uczyć od Niemców racjonalnego podejścia do gospodarki

Publikacja: 04.02.2020 g.10:28  Aktualizacja: 04.02.2020 g.11:31
Poznań
Robert Jankowski - koordynator Forum Klimatycznego AKO był gościem porannej rozmowy Radia Poznań "Kluczowy Temat".
Robert Jankowski ako - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Rozmawiał z nim Piotr Tomczyk. Tematem był między innymi nowy europejski zielony ład.

Piotr Tomczyk: Już jutro na poznańskich targach rozpocznie się Konferencja Forum Klimatycznego Akademickiego Klubu Obywatelskiego "Green Deal 2050. Szanse i zagrożenia dla Polski". Sporo mamy w ostatnim miesiącach dyskusji, debat, konferencji na temat klimatu. Po co nam kolejna konferencja? Czyżby objazdowi ekolodzy nie objaśnili nam wszystkiego?

Robert Jankowski: Ta konferencja, którą organizujemy na targach, jest to pierwsza tak kompleksowa konferencja, która będzie właśnie na temat nowego europejskiego zielonego ładu, czyli Green Deal 2050, ponieważ, jak wrócił minister Kurtyka z Brukseli, z negocjacji to powiedział wprost, że to co będzie się działo w ciągu najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu lat, to będą radykalne zmiany w sposobie życia oraz w podejściu do spraw ekologicznych w całej Europie, nie tylko Polsce, dlatego my na ten temat mamy panel dyskutantów, ale również praktyków.

Czyli głównym tematem tego spotkania będą te ustalenia klimatyczne, które przewidują uzyskanie neutralności klimatycznej do roku 2050?

Tak, zgadza się. W roku 2050 mamy uzyskać w Europie coś, co się nazywa neutralnością klimatyczną, a co w tej chwili nie jest jeszcze zupełnie zdefiniowane, ponieważ według informatora wydanego przez UE rękami swoich przedstawicieli w Brukseli, tam są zapisane tylko pewne hasła i to będzie definiowane bliżej, precyzowane w najbliższym czasie.

Tytuł konferencji: "Szanse i zagrożenia dla Polski", ale wydaje się, że w związku z tymi ustaleniami, chyba akurat dla Polski zagrożeń może być więcej niż szans?

Na pewno są poważne zagrożenia dla obecnego stanu rzeczy, dla obecnego naszego stylu życia czy organizacji całej państwowości naszej, ale są również i szanse wielkie, ponieważ w Polsce zaczyna się w tej chwili intensywnie rozwijać koncepcja tak zwanej energetyki rozproszonej, zorganizowanej w inteligentne klastry i można powiedzieć, że wzorując się na Skandynawach, my w tej chwili zaczynamy iść o krok do przodu przed Europą Zachodnią i to są dla nas właśnie wielkie szanse.

Natomiast informacje po konferencji w Madrycie były takie, że Polska jako jedyny kraj, stanęła okoniem przeciwko tym ustaleniom, że była przeciwna, można było taki wniosek wysnuć, że była przeciwna neutralności klimatycznej w roku 2050. Dlaczego my nie godziliśmy się na wszystko, co było tam zaproponowane?

W tych wszystkich konferencjach były bardzo niejasne zapisy, natomiast to, co Polska wynegocjowała i co jest uważane za wielki sukces, to jest to, że pewne ustalenia, które nie do końca sprecyzowano i które będą precyzowane, Polska sobie wynegocjowała to, że będą one będą realizowane w Polsce, ale troszeczkę później niż w roku 2050. W momencie, kiedy jakieś konkrety się pokażą na stole, wtedy będzie można rozmawiać o terminach dojścia do tego.

W Internecie jest sporo informacji na temat tego, co działo się w Niemczech, gdzie ekolodzy bronili terenów, które były przeznaczone pod kopalnię odkrywkową węgla brunatnego. Niemcy, jak wiadomo wycofali się z kopalni węgla kamiennego, natomiast ciągle wydobywają i to najwięcej w świecie, jak się okazuje, węgla brunatnego. Takie obrazki w świecie nie są zbyt popularne, częściej mówi się o Polsce jako tym największym trucicielu mimo, że potężna gospodarka niemiecka, jednak emituje znacznie więcej dwutlenku węgla niż Polska. Dlaczego jest taka nierównowaga przekazu medialnego - Polska jako symbol złego chłopca ekologicznego?

Nie chciałbym wchodzić za bardzo w tematy polityczne, ale tak to się zrobiło, że jeżeli ktoś, gdzieś zbankrutował w jakiejś sprawie, to szuka sobie jakiś jeleni, na które można by przerzucić koszty tego bankructwa. Skoro zbankrutowała niemiecka polityka energii 2.0, to szuka się teraz innych ludzi, którzy za to zapłacą i stąd są te przekazy. Trzeba odróżnić to, co jest medialnie pokazywane jako sprawy PR czy propagandowe, mówiąc starym językiem, od realnych faktów, a realne fakty są takie, że Niemcy w tej chwili budują swoją energetykę bazującą na węglu zarówno kamiennym, importowanym, jak i brunatnym swoim własnym.

Czy my możemy się czegoś nauczyć od naszych przyjaciół znad Odry, jeśli chodzi o energetykę czy politykę medialną - przedstawianie zmian w naszej gospodarce, bo być może świat nie jest dostatecznie poinformowany o tym, jak wielkie zmiany zaszły w polskiej gospodarce w ciągu ostatnich 30 lat.

My nie tylko możemy, ale powinniśmy się uczyć przede wszystkim od Niemców, ponieważ w ten sposób ucząc się od Prusaków, Wielkopolanie wygrali Najdłuższą Wojnę Nowoczesnej Europy w XIX wieku i my w tej chwili ucząc się od Niemców racjonalnego podejście do gospodarki, mówię o racjonalnym podejściu, ponieważ Niemcy mają bardzo racjonalne podejście do swojej gospodarki, myśmy się powinni także uczyć, jak podejść racjonalnie do gospodarki i jak doprowadzić do wypełnienia celów klimatycznych właśnie tego roku 2050, bez rujnowania swojej własnej gospodarki, ale o tym więcej będziemy mówić na tej naszej konferencji jutro i pojutrze.

Powiedział pan o tym mieszaniu rzeczywistości z taką propagandą medialną, jeśli chodzi o ekologię. Jak można to rozdzielić? Co jest takim rzeczywistym problemem, jeśli chodzi o ochronę środowiska, a co jest bardziej tematem medialnym, mniej istotnym dla naszej rzeczywistości?

Podam tylko jeden przykład, jeśli mówiliśmy o Niemcach, zarówno Polacy, jak i Niemcy uruchomili ostatnio duży blok energetyczny około tysiąca megawatów na węgiel kamienny. Z tym, że Niemcy w tym samym czasie wyłączają blok jądrowy, który jest zero emisyjny, czyli Niemcy zwiększają emisję w tym momencie do atmosfery, natomiast Polacy przez uruchomienie dużego, nowoczesnego bloku węglowego, jednocześnie wyłączają stare bloki, czyli redukują emisję o połowę i to są fakty. Natomiast przedstawienie tego w mediach jest zupełnie inne i to jest właśnie ta polityka propagandy.

Kto będzie gościł na jutrzejszej konferencji?

Będziemy mieli cały szereg dobrych naukowców. Przede wszystkim będzie czołowy polski ekspert, ale również ONZ do spraw hydrologii, bo w tej chwili najbardziej palącym problemem dla nas tutaj w Polsce jest brak wody i on będzie miał dwa wystąpienia, jak należy stosunki wodne układać. Będą również pan wicewojewoda odpowiedzialny za sprawy klimatu i cały szereg ekspertów, którzy będą mówili o tym, jak sprawy klimatyczne układać w sposób racjonalny, czyli po niemiecku układać sobie u nas.

Wstęp na tę jutrzejszą konferencję jest wolny. Czy każdy, kto jest zainteresowany tą tematyką, może przyjść, posłuchać, wziąć udział w dyskusji?

Tak, Forum Klimatyczne, które istnieje już od maja ubiegłego roku, ma taką formułę, że prelegenci mówią tylko takie tematy hasłowe do wywołania dyskusji i najważniejszą wartością tej naszej konferencji są właśnie dyskusje ze słuchaczami. Każdy może wejść, kto oczywiście wejdzie na targi Budma, natomiast sam wstęp na konferencję jest wolny i każdy może zabrać głos, jeżeli oczywiście ma coś merytorycznego do powiedzenia.

Konferencja rozpocznie się jutro o 9.30 na MTP, w pawilonie nr 5?

To jest Scena Nowe Trendy w pawilonie nr 5, następnego dnia mamy w pawilonie 5A konferencję techniczną i konferencję biomasy, bo to się wszystko łączy ze sobą, te sprawy klimatyczne.

https://radiopoznan.fm/n/EzXaLQ
KOMENTARZE 0