Wokalista zespołu Blur i współzałożyciel Gorillaz koncertował z grupą Heavy Seas of Love i sześcioosobowym chórem. Było kameralnie, bo plac przed sceną nie wypełnił się w całości, ale poznańska publiczność reagowała entuzjastycznie.
Widzowie narzekali na wysokie ceny biletów, od 190 złotych, bo wg nich to one spowodowały, że publiczność nie wypełniła się w całości. A koncert na Festiwalu Malta był pierwszym i jedynym w Polsce wydarzeniem promującym świetnie przyjęty solowy album Damona Albarna. Przed gwiazdą festiwalu wystąpi poznańska Rebeka - odkrycie sceny muzyki alternatywnej