Przedstawienie "Paria" Teatru Wielkiego w Poznaniu nominowane do Nagród imienia Jana Kiepury. Poznańska opera zdobyła w sumie kilka nominacji. Czekamy na ogłoszenie zwycięzców, ale już samo znalezienie się w gronie najlepszych to dla nas wielki zaszczyt - mówi Piotr Tkacz z Teatru Wielkiego w Poznaniu.
Zdobyliśmy rekordową ilość nominacji, przede wszystkim dla spektaklu „Paria”. Sam spektakl został nominowany, również jego reżyser Graham Vick, za najlepszą choreografię do spektaklu operowego Ron Howell i plakat Andrzeja Pągowskiego również został dostrzeżony. Jurorzy pamiętali także o "Don Juanie" Roberta Bondary – tutaj dwoje tancerzy w kategorii klasycznej zostali nominowani. Bardzo nas cieszy także nominacja dla Olafa Przybytniaka, który w kategorii innych form tanecznych został dostrzeżony za to co zrobił w spetkaklu Ha! w reżyserii Daniela Stachuły.
Wśród docenionych jest także inna poznańska scena - Teatr Muzyczny. Maciej Pawlak nominowany w kategorii najlepszy wokalista musicalowy. Z kolei Zofia Grażyńska doceniona w kategorii najlepsza tancerka. Agata Uchman także z Muzycznego jest w gronie finalistów - spodobały się kostiumy jej autorstwa. Nagrody im. Kiepury będą przyznane czternasty raz przez Mazowiecki Teatr noszący imię słynnego polskiego tenora. Gala laureatów 28 września na Zamku w Warszawie.
Co taksówkarze wiedzą o Poznaniu? Projekt OFF Opera co roku zajmuje się promocją sztuki wyższej, a w tym przyjrzy się dodatkowo trzem środowiskom - taksówkarzom, bikiniarzom oraz kelnerom i barmankom. Z tej współpracy ma powstać film dokumentalny o sekretach miejskiego życia - mówi jeden z organizatorów Marcin Kluczykowski.
OFF Opera powstała po to, żebyśmy mogli zaktywizować, poznać osoby, które reprezentują jakieś grupy społeczne, o których się na co dzień nie myśli. A z którymi to można poprzez warsztaty, spotkania, stworzyć coś twórczego. W tym roku chcemy zrealizować krótki film dokumentalny opowiadający historię miejsc i osób, które pracowały w latach 70, 80, 90 w kultowych miejscach.
Do 10 lipca twórcy OFF Opery poszukują do współpracy byłych pracowników legendarnych miejsc na gastronomicznej mapie Poznania. Finał projektu 24 września.
Zakończyły się "Medytacje w muzeum" w tym sezonie. To cykliczne spotkania, które odbywały się w zaciszu Muzeum Sztuk Użytkowych w Poznaniu w Zamku Przemysła. Inicjatywa pozwala na spotkania ze sztuką w ciszy i spokojną kontemplację obiektów zabytkowych - mówi jedna z organizatorek Aleksandra Podżorska.
Podczas każdych zajęć skupiamy się wokół wybranego obiektu z kolekcji Muzeum Sztuk Użytkowych i ten obiekt jest zawsze połączony z tematem, który łączy się z rozwojem duchowym. Najpierw krótko opowiadam o wybranym obiekcie, a później przechodzimy do pół godzinnej medytacji, która nie jest powiązana z żadną techniką. Jest to czas na wyciszenie, na możliwość doświadczenia obiektu, a nie dużej ilości obiektów i dużej ilości informacji.
Medytacje prowadziła Marzena Prusińska. Choć w tym sezonie to koniec spotkań to Muzeum Sztuk Użytkowych zapowiada, że od nowego sezonu na pewno powrócą one do kalendarza - od października.