Mimo kryzysu, a może właśnie na przekór, na największym kaliskim osiedlu Dobrzec stanęły cztery kolorowe bloki. Do wyboru jest 56 mieszkań jednopokojowych, 96 dwupokojowych oraz 24 trzypokojowe. Lokatorzy otrzymają do nich klucze w połowie lutego. Każde mieszkanie ma balkon.
- Na razie widok z balkonu nie zachwyca, ale z każdym dniem ma być lepiej - mówi wiceprezydent Kalisza Jacek Konopka. - Wykonawcy muszą zasiać trawę i posadzić drzewka. W pobliżu budynków jest piekarnia, buduje się kościół, a w pobliżu jest szkoła i kaliska Hala Arena - dodaje.
Dzięki tej inwestycji w Kaliszu zwolni się 55 mieszkań komunalnych, do których wprowadzą się mieszkańcy oczekujący w kolejce na przydział.