Desperat z Jastrowia zniszczył im dom

Strażacy dostali zgłoszenie kilka minut po godz. 13.00. Według świadków 18-latek wskoczył do wody i nie wypłynął na powierzchnię.
Strażakom w ciągu kilkunastu minut udało się odnaleźć go pod wodą. Po wyciągnięciu na brzeg podjęto reanimację, ale nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Lekarz stwierdził zgon.