Pozbawiony opieki 3-latek szedł wczoraj po południu poboczem ruchliwej drogi łączącej Nowy Tomyśl z autostradą A2. Dziecko zauważył kierowca, zaopiekował się nim i wezwał policję. Przybyli na miejsce policjanci nie uzyskali od chłopca informacji, co robi na drodze i gdzie mieszka, zadzwonili więc po karetkę pogotowia a ta odwiozła dziecko do szpitala na obserwację. Wkrótce do komendy powiatowej policji w Nowym Tomyślu zadzwoniła roztrzęsiona kobieta informując o zaginięciu dziecka. Okazało się, że trzylatek jest jej synem.
Policja przypomina, że rodzice lub opiekunowie, którzy dopuszczają do tego, by dziecko do lat siedmiu znajdowało się na drodze publicznej bez opieki - narażają je na niebezpieczeństwo. Grozi za to mandat.