Najwięcej było butelek, ale sprzątający znaleźli też inne śmieci.
Znaleźliśmy druty, kupę blachy
- mówił Kuba, który w niedzielę sprzątał brzegi.
Organizator akcji Sebastian Staśkiewicz dodaje, że to także śmieci po wypoczywających nad rzeką.
Nie chcę nazywać ich wędkarzami, bo nie chce tych kulturalnych wsadzać do tego samego worka, więc nazwijmy ich pseudowędkarzami, ale to również śmieci po ludziach, którzy zrobili sobie camping z kocykiem nad Wartą
- mówił Sebastian Staśkiewicz.
Nad brzegiem znaleziono dziś między innymi lodówkę czy zniszczony rower. Nadwarciańskie plaże były dziś też czyszczone z niedopałków. W akcji brały udział dzieci z kilku szkół z Poznania czy Biedruska, a także pracownicy dużego poznańskiego zakładu.