NA ANTENIE: BREATHE/MIDGE URE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

4 miesiące od śmierci. Wciąż nie ma pewności, że to zatrucie

Publikacja: 13.02.2021 g.12:59  Aktualizacja: 13.02.2021 g.13:10 Rafał Regulski
Września
Ponad cztery miesiące od głośnej śmierci czworga mieszkańców Wrześni prokurator nie ma pewności, czy te osoby zmarły z powodu zatrucia grzybami.
grzyby trujące - Adam Michalkiewicz
Fot. Adam Michalkiewicz

Wciąż nikt nie usłyszał zarzutów. Na początku października ubiegłego roku całą Polskę poruszyła śmierć dwóch sióstr w wieku 69 i 81 lat oraz 70-letniej kobiety i jej 44-letniego syna. Wszyscy mieszkali na jednym osiedlu i kilka dni przed śmiercią kupili lub dostali grzyby od dwóch mężczyzn. Prokuratura wszczęła wtedy śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci i bezpośredniego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia.

Szef prokuratury we Wrześni Paweł Karpiesiuk powiedział Radiu Poznań, że na razie ma na biurku jedną opinię biegłych, dotyczącą śmierci 44-latka. Natomiast wciąż nie ma opinii po sekcjach zwłok obu sióstr. Sekcji zwłok czwartej ofiary, czyli matki mężczyzny, w ogóle nie robiono, bo kiedy wyszła sprawa grzybów, ona była już pochowana, gdyż początkowo jej śmierci w ogóle nie skojarzono z grzybami.

Jeśli chodzi o mężczyznę, to badanie toksykologiczne nie wykazało w jego organizmie obecności substancji toksycznych typowych dla grzybów trujących. Ale jego śmierć nastąpiła z powodu ostrej niewydolności wątroby; dlatego prokurator nie wyklucza, że przyczyną zgonu było jednak zatrucie grzybami.

Niejednoznaczna dla prokuratury jest też opinia biegłych na temat zabezpieczonych u poszkodowanych suszonych grzybów, resztek potraw i przetworów w słoikach. Karpiesiuk powiedział nam, że z tej opinii nie może wyprowadzić wniosku, iż w tych daniach czy przetworach były grzyby trujące.

Na podstawie uzyskanej opinii biegłego nie mogę jednoznacznie wyprowadzić takiego wniosku, że w tych przetworach na pewno ujawniono choćby kawałki grzybów trujących

 - mówi dobitnie prokurator.

Zdaniem prokuratora rejonowego opinie biegłych wymagają uzupełnienia. Kluczowym pytaniem będzie to, czy ci, którzy dali lub sprzedali grzyby poszkodowanym, wiedzieli lub choćby tylko domyślali się, że są wśród nich grzyby trujące.

https://radiopoznan.fm/n/iTCmxl
KOMENTARZE 0