Co na studiach? - co po studiach?

Policja zarzuca im, że mimo wezwania do rozejścia się, brali udział w nielegalnym zbiegowisku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Chodzi o zdarzenia z marca tego roku - w czasie kongresu samorządowców i wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu.
Anarchiści usiłowali wtedy wejść do jednej z hal. Żądali pozostawienia w ich rękach poznańskiego skłotu Rozbrat. Na sali sądowej anarchiści nie chcieli zeznawać o przebiegu wydarzeń.
Uczestników demonstracji ukarano już kilkusetzłotowymi grzywnami, ale odmówili ich przyjęcia. Zeznawali też świadkowie oskarżenia: policjant i pracownik targowej ochrony. Żaden z nich nie potwierdził, by ze strony policji padło wyraźne i jednoznaczne żądanie opuszczenia terenu targów.
Ciąg dalszy procesu w przyszłym miesiącu.