To nie lada gratka dla miłośników wojska, militariów i żywej lekcji historii. Na zamkowym dziedzińcu - dawnej siedzibie rodu Sułkowskich - swoje stanowiska rozbiły grupy rekonstrukcji historycznej z całej Polski. Do Rydzyny przywiozły ze sobą oryginalny sprzęt wojskowy z okresu II wojny światowej. Wśród wielu eksponatów spore zainteresowanie budził oryginalny rower bojowy.
W sobotę rekonstruktorzy przygotowali inscenizacje wkraczania wojsk Ludowego Wojska Polskiego i obrony mostu przez wojska niemieckie, a dzisiaj - walk przy zdobywaniu mostu na Renie. W samym zamku do godz. 18.00 do zakończenia Pikniku można było oglądać wystawę "Militaria I i II Wojny Światowej".