Rywalizacja na dystansie 10 km ulicami Gniezna rozpoczęła się na starcie, przy katedrze od wspólnego odśpiewania hymnu narodowego. W tym dniu biegaczom towarzyszą wyjątkowe emocje.
Biegacze mówili, że gdy wspólnie na starcie się stoi i śpiewa się hymn Polski, to ma się ciarki na całym ciele, jest ogromne wzruszenie i łzy same napływają do oczu.
W taki dzień się biegnie po to, aby na sportowo uczcić Święto Niepodległości, rywalizować i mieć piękny dzień. Przed biegiem nie jemy rogali świętomarcińskich, bo po biegu będą smakować lepiej
- mówili zawodnicy.
Po biegu na uczestników czekał poczęstunek, a wszyscy Gnieźnianie na Rynku wzięli też udział w śpiewaniu pieśni patriotycznych.