Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna wszedł na budynek bez zabezpieczeń. Stracił równowagę i spadł na beton z wysokości około trzech i pół metra.
"To zdarzenie zostało zgłoszone, ale nie będzie przez nas badane. Poszkodowany był osobą samozatrudnioną" - mówi Daria Wojtczak-Gałężewska z Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu.
To zdarzenie nie będzie badane ze względu na to, że nie kwalifikuje się jako wypadek przy pracy. Osoba poszkodowana była osobą samozatrudnioną. Takie osoby mimo, że nie ma nad nimi kogoś, kto wymaga tego, powinny same od siebie wymagać i sprawdzać, czy faktycznie w danym dniu są przygotowane, żeby pracę wykonywać
- argumentuje Daria Wojtczak-Gałężewska.
Państwowa Inspekcja Pracy apeluje do wszystkich pracujących na budowach o ostrożność i obowiązkowe stosowanie zabezpieczeń - bez względu na prawną formę zatrudnienia.
Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Jego stan jest poważny. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą grodziscy policjanci pod nadzorem prokuratury.
CZYTAJ: Wielichowo. Poważny wypadek przy pracy. 57-latek spadł z dachu