Adam Niedzielski spotkał się z mieszkańcami Piły

Dodał też, że kolejna rewolucja przed nami, bo od października wdrażana jest opieka koordynowana u lekarza rodzinnego, która oznacza więcej możliwości diagnostyki i ułatwia kontakt ze specjalistami.

To znaczy, że pacjent, jak przyjdzie do gabinetu lekarza rodzinnego, nie tylko dostanie skierowanie, ale być może lekarz przy nim wykona telefon do specjalisty, by skonsultować dany przypadek. To oznacza, że pacjent w ogóle nie będzie musiał chodzić po kolejnych gabinetach, tylko swój problem rozwiąże u lekarza rodzinnego. To jest ogromny ukłon w stronę pacjentów.

Minister Niedzielski stwierdził też, że niestety rząd Zjednoczonej Prawicy wciąż musi nadrabiać zaległości po poprzednikach. Szpitale były niedofinansowane, więc na samym początku przeznaczono ogromne środki na modernizację infrastruktury. Zaczęliśmy też kształcić więcej lekarzy - mówi Niedzielski.

My w tej chwili mamy 40 tys. studentów na kierunkach medycznych, chodzi o lekarzy. A jeszcze 8 lat temu było to 30 tys. Czyli my zrobiliśmy ogromny skok i już pierwsi absolwenci tych zwiększonych naborów się pojawiają.

Minister podczas spotkania został zapytany o swoją wzmożoną aktywność na terenie północnej Wielkopolski i czy ma to związek z wyborami oraz jego startem właśnie z tego okręgu. Adam Niedzielski wyjaśnił, że jest tu często, bo ma w Wielkopolsce rodzinę, którą lubi odwiedzać. Natomiast jest zbyt wcześnie, by mówić o wyborach. W spotkaniu wzięli udział też m.in. poseł PiS Krzysztof Czarnecki, posłanka PiS Marta Kubiak oraz wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. Dzięki spotkaniom z mieszkańcami politycy mają wypracować nowy program Prawa i Sprawiedliwości, z którym chcą iść do wyborów.