Do starcia doszło na dworcu kolejowym w Lesznie w maju 1947 roku. Zginęło trzech żołnierzy radzieckich. Sąd skazał Jerzego Przerwę i dwóch innych polskich żołnierzy na śmierć przez rozstrzelanie.
Akta podporucznika Jerzego Przerwy do leszczyńskiego Archiwum trafiły dzięki Krzysztofowi Kazimierczakowi, dziennikarzowi "Głosu Wielkopolskiego" oraz prezydentowi Leszna Łukaszowi Borowiakowi.