W październiku do Poznania przyjedzie około 250 lekarzy z Polski i zagranicy, by rozmawiać o alternatywnych dla in vitro metodach leczenia.
Gość porannej rozmowy Radia Merkury profesor Janusz Gadzinowski mówił, że obecnie w Polsce leczenie niepłodności zdominowało in vitro, które nie jest leczeniem przyczynowym, ale wręcz obejściem przyczyn. - Nie stajemy w kontrze do in vitro, staramy się jedynie dyskutować o innych metodach. W podejściu biologicznym widzi się człowieka, a naprotechnologia pokazuje, że człowiek jest istotą cielesno-duchową. Doprowadza to do furii niektórych lekarzy chcących słyszeć wyłącznie o ciele człowieka, a nie o duchu! Nie akceptują podejścia niezależnie od tego, że niektórzy są ateistami. Wszelka krytyka naprotechnologii oparta jest o emocje. Zdarza się zatem, że dyskusja z krytykami sprowadza się w istocie do światopoglądowej wymiany sprzecznych informacji - konkludował prof. Gadzinowski.
Podczas spotkania kolejno poruszone będą tematy związane z profilaktyką niepłodności, leczeniem przyczynowym, metodom rozpoznania płodności i metodom naprawczym, w tym naprotechnologii. Współorganizatorem sympozjum jest Wielkopolski Urzad Wojewódzki w Poznaniu.
Wicewojewoda Marlena Maląg podkreślała w porannej rozmowie, że obecnie w Polsce mamy do czynienia z katastrofą demograficzną. - Nam zależy na tym, żeby "Wielkopolska rodziną stała" stąd prowadzona przez nas i przez rząd polityka prorodzinna. W jej ramach od 1 czerwca funkcjonuje Rada Rodziny przy Wojewodzie Wielkopolskim, ogłosiliśmy też konkurs dla samorządów, które chcą wspierać rodzinę - zaznaczyła.
Sympozjum odbędzie się 21-ego października w Sali Sesyjnej Urzędu Wojewódzkiego. Wstęp jest wolny.
Jacek Rujna/ada