Aneta Niestrawska: "Im więcej osób przyjmie szczepionkę tym większa szansa na zwalczenie pandemii"

Roman Wawrzyniak: Do końca drugiego kwartału wykonamy 20 mln szczepień, a do końca sierpnia wyszczepimy wszystkich, którzy będą tego chcieli - obiecał wczoraj premier Mateusz Morawiecki. Jak ma wyglądać to przyspieszenie?

Aneta Niestrawska: Nowa faza programu szczepień wiąże się z większą liczbą szczepień, które zapowiedzieli producenci i ze zwiększeniem organizacyjnym punktów szczepień. Im więcej osób przyjmie szczepionkę tym większa szansa na zwalczenie pandemii i powrót do normalności bez obostrzeń. Przede wszystkim zmieni się liczba punktów szczepień i o tym już 30 marca rozmawialiśmy z samorządowcami z Wielkopolski. Masowe punkty szczepień będą w każdym powiecie.

Czy są już praktyczne przygotowania?

Tak, trwają. Już pierwsze rozmowy za nami. Cały czas trwają uzgodnienia w samorządach, co do tych punktów, ponieważ cała organizacja będzie polegała na tym, żeby była zrównoważona lokalizacja tych punktów, żeby wszyscy mieli równy dostęp. Oprócz lokalizacji i sieci organizacyjnej, zmieni się to, że będzie więcej personelu uprawnionego do decydowania, kto takie szczepienie powinien przyjąć i tego, który będzie szczepił. Takie szczepienia będzie można przyjąć również w przychodniach, w szpitalach powiatowych. Punkty samorządowe będą mogły mieć formę drive thru, ponadto szczepienia w zakładach pracy czy aptekach. Bardzo ważną zmianą jest to, że kwalifikować będą mogli nie tylko lekarze, także pielęgniarki, położne, stomatolodzy, diagności medyczni. Poszerzy się też kadra szczepiąca, kadra będzie na tyle szeroka, że będzie mogła zaszczepić większą liczbę zakwalifikowanych pacjentów. Od drugiego kwartału będzie się zmieniała podstawa kwalifikacji, czyli będzie to kwestionariusz wstępnego wywiadu, w którym, jeśli pacjent oświadczy wszystko prawidłowo, będzie mógł od razu zostać dopuszczonym do szczepienia.

Czy zmienia się coś, jeśli chodzi o kalendarz szczepień?

Już w marcu otworzyliśmy rejestrację dla osób od 60. roku życia, teraz chcąc przyspieszyć ten cały proces wprowadzona została nowelizacja Narodowego Programu Szczepień. Na przykład 14 kwietnia będzie mógł się rejestrować rocznik 1964, a 21 kwietnia rocznik 1970. Ten harmonogram jest już dostępny, każdy czy to na stronach ministerialnych czy na stronach administracji rządowej, może ten program sprawdzić. On zapewni elastyczność i to, że te szczepienia będą już przyspieszone. Chciałabym powiedzieć o organizacji szczepień masowych na terenie Wielkopolski. Po rozmowach z samorządowcami ustaliliśmy, żeby co najmniej dwa takie punkty zafunkcjonowały na terenie powiatu. Jest to uzależnione od populacji, od wielkości powiatu. Pod tym kątem jest to diagnozowane. Jesteśmy na etapie ustaleń. Sądzę, że jeszcze w tym tygodniu będziemy rozmawiać z samorządowcami, być może spotkamy się na kolejnej videokonferencji, żeby ustalić, jaki jest poziom zaawansowania tych propozycji samorządów. Zgodnie z kalendarzem będziemy realizować to zadanie. Ważne jest też to, że samorząd może punkt szczepień zorganizować w dużym budynku, np. w hali, domu kultury, z pomocą podmiotu leczniczego. To podmiot leczniczy będzie ostatecznym ogniwem leczniczym. Samorząd odegra tu ważną rolę. Proces organizacji samego takiego punktu i stworzenia warunków dla mieszkańców jest ważne.

Udostępnienie możliwości dla ratowników medycznych i pojedynczych pielęgniarek powoduje, że ta mobilność będzie większa, tak? Że będzie łatwiej wyznaczyć osoby szczepiące?

Tak, ma zwiększyć się liczba personelu kwalifikującego do szczepień i tego, który będzie szczepił. To spowoduje, że będzie tych osób więcej i jak powstanie punkt masowy, to będzie mogło być w danym punkcie więcej zespołów, nawet dziesięć.

I tak wszystko zależy od dostaw szczepionek, z czym wiemy jak Unia Europejska sobie radzi. Chociaż z drugiej strony premier mówił, że ma zapewnienie, że około 5 mln szczepionek ma trafić chociażby w kwietniu do Polski. Miejmy więc nadzieję, że producenci dotrzymają tych dat. Chciałem jeszcze zapytać o program 500 plus, bo mija pięć lat od jego wprowadzenia. Jutro miało ruszyć przyjmowanie wniosków indywidualnych w urzędzie. Czy ze względu na pandemię to zostało wycofane, czy będzie taka możliwość?

Apelujemy o internetowe składanie wniosków z uwagi na obostrzenia, ale też z uwagi na ograniczenia pracy poszczególnych instytucji i urzędów. To jest bardzo ważne, żeby w tym okresie obostrzeń unikać takich kontaktów. To bardzo ważne, że jest taka możliwość i, że w zasadzie już od 1 lutego można było wniosek złożyć, ja zachęcam do takiego zdalnego składania, zwłaszcza w tym czasie. Mija pięć lat (jutro) od uruchomienia sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości Rodzina 500 Plus. A w związku z tym, że dzisiaj rozmawiamy, więc myślę, że to bardzo dobry moment, żeby o tym powiedzieć. Dzięki temu programowi rodziny wielodzietne nie muszą obawiać o przyszłość swoich dzieci, widzą, że mogą liczyć na wsparcie państwa. Dziś już chyba nie wyobrażamy życia polskich rodzin bez tego programu. Tym programem na ten moment jest objętych 650 tys. dzieci. Od samego początku trwania programu do rodzin w naszym województwie - ponad 14 mld zł.

To liczby, które muszą przekonywać. Mnie jednak bardziej przekonuje to, o czym mówią eksperci - niezależnie od tego, z której strony - ponad 200 tys. dzieci mniej jest objętych ubóstwem, właśnie dzięki temu programowi. Ta wiadomość jest chyba jedną z ważniejszych dotyczącą tego programu. Bardzo dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.