W piśmie radni podkreślają, że koniec kopalni węgla brunatnego to dla regionu kryzys społeczno - gospodarczy. Zaniepokojenie samorządowców wynika z braku decyzji środowiskowej dla PAK KWB "Konin".
- Nic nie wiemy co się w tej sprawie dzieje - mówi starosta koniński Stanisław Bielik i dodaje - żeby uzyskać węgiel odkrywkę buduje się przez kilka lat. Nawet jakbyśmy budowę zaczęli w tym roku to pierwszy węgiel będzie można pozyskać w 2022 roku.
Radni apelują do prezesa rady ministrów o "niezwłoczne podjęcie pozytywnej decyzji odnośnie przyszłości przemysłu energetycznego w subregionie konińskim". Natomiast w przypadku decyzji negatywnej, domagają się programu kompensacyjnego dla całej wschodniej Wielkopolski.
Aleksandra Braciszewska-Benkahla