- Państwo polskie skrzywdziło go dwa razy. Pierwszy raz, gdy niesłusznie, bez jakiegokolwiek zarzutu, został uwięziony. Ale drugi raz po 1989 roku, bo w roku 2003 wznowiono śledztwo ws. jeszcze żyjących oprawców arcybiskupa Baraniaka. Trwało ono 8 lat i zostało umorzone z powodu braku dowodów na prześladowanie fizyczne i psychiczne - mówi znawczyni biografii arcybiskupa Antoniego Baraniaka, dziennikarka, autorka filmów, Jolanta Hajdasz.
Antoni Baraniak był sekretarzem Stefana Wyszyńskiego. Uwięziony i torturowany przez bezpiekę, odmówił złożenia zeznać obciążających prymasa. Po wyjściu na wolność przez 20 lat kierował archidiecezją poznańską.
Z okazji stulecia niepodległości prezydent odznaczył jeszcze 24 wybitne postaci, m.in. Romana Dmowskiego, Janusza Korczaka i Ignacego Daszyńskiego.