NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Autorka filmu o abp. Baraniaku: Uratował polski kościół

Publikacja: 29.11.2018 g.20:34  Aktualizacja: 30.11.2018 g.09:19 Jacek Butlewski
Poznań
Trzeci film Jolanty Hajdasz - "Powrót" - poświęcony arcybiskupowi Antoniemu Baraniakowi zaprezentowano wieczorem w Poznaniu. Premiera miała miejsca w kinie Apollo.
arcybiskup baraniak premiera filmu powrót - Jacek Butlewski - Radio Poznań
/ Fot. Jacek Butlewski (Radio Poznań)

Poznański metropolita był przez lata prześladowany i więziony przez władze PRL, w najgorszych stalinowskich czasach. Ksiądz Dariusz Szyszka - salezjanin z Marszałek, miejsca internowania arcybiskupa Baraniaka, uważa, że filmów jemu poświęconych powinno być więcej.

- Zależy mi na tym, żeby to doświadczenie spotkania z arcybiskupem Baraniakiem zostało przybliżone ludziom jak najbardziej, żeby doświadczenie pobytu w Marszałkach, miejscu jego internowania, było spotkaniem ze świętym, bo tak go traktujemy - mówi ksiądz.

Autorka filmu Jolanta Hajdasz życie arcybiskupa Baraniaka bada od wielu lat. - To historia prześladowania i upamiętniania hierarchy, w filmie chciałam też pokazać, jak bardzo oddziaływał on na ludzi, z którymi miał do czynienia. Uratował polski kościół z racji tego, że dzięki jego postawie w więzieniu nie było możliwe wytoczenie pokazowego procesu przeciwko prymasowi Wyszyńskiemu. Umieszczono arcybiskupa Baraniaka pod kapiącą w jedno miejsce na głowie wodą. To była typowa stalinowska tortura - po kilku godzinach bycia w takim miejscu ból spowodowany przez tak spadającą w jedno miejsce wodę jest nie do zniesienia - mówi autorka.

Poprzednie dokumenty Jolanty Hajdasz przyczyniły się m.in. do wznowienia śledztwa IPN dotyczącego fizycznego i psychicznego znęcania się nad arcybiskupem Antonim Baraniakiem. W dniu niepodległości hierarcha został pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego przez prezydenta Andrzeja Dudę.

https://radiopoznan.fm/n/BpLNAm
KOMENTARZE 1
Rysiek 30.11.2018 godz. 10:03
Bezczelność różnych karierowiczów pragnących wejść wielebnym w ich tłuste zady, jak i zapał z jakim to czynią, ostatnimi czasy zbyt często granice zwykłej ludzkiej przyzwoitości przekraczają.
Jak ta baba śmie o jakimś ratowaniu polskiego kościoła bredzić???
Przecież ten kościół od wieków w Polsce panujący,
zawsze był watykański i zawsze o interesy Watykanu dbający.
Interes i dobro Polski oraz Polaków zawsze na ostatnim miejscu w hierarchii watykańskich zainteresowań były.
Czy ona historii nie zna?