"Kiedyś zgodnie funkcjonowali tutaj mieszkańcy i wojsko" - mówiła przewodnicząca zarządu osiedla Wola Anna Korzan.
Mieszkańcy mogli z tego korzystać. Korzystały też z tego pobliskie szkoły. Większość z nas uczyła się tutaj pływać. Cieszyliśmy się, kiedy basen był zamknięty z powodu remontu. Liczyliśmy na to, że będzie lepszy standard, kiedy on się otworzy, ale niestety otworzył się tylko dla wojska
- zaznaczyła.
Przewodniczący komisji sportu, radny Nowoczesnej Bartłomiej Ignaszewski mówił, że rozumie potrzeby szkoleniowe wojska, ale jego zdaniem takie obiekty powinny być dostępne dla mieszkańców.
Dzisiejszy dzień jest przykładem, że ten obiekt nie jest wykorzystywany efektywnie. Jest dziś zamknięty, a byłaby możliwość korzystania
- stwierdził radny, który wspólnie z radnym Andrzejem Prendke zadeklarował wsparcie.
"Mam nadzieję, że znajdziemy z wojskiem i panem prezydentem rozwiązanie, jak miasto mogłoby współfinansować ten obiekt, by został udostępniony mieszkańcom" - stwierdził Bartłomiej Ignaszewski.