Chodzi o budynek, który w marcu zniszczyła eksplozja. Obok pozostałości kamienicy cały czas zalegają też śmieci, które zostały po rozbiórce. Kamienicę w większości wyburzono i ogrodzono blaszanym płotem. Nietrudno się jednak przedostać przez sporą dziurę. Nasz reporter nie zastał nikogo nam miejscu.
- Wnętrze jest zawalone gruzem i domowymi sprzętami, ale trudno powiedzieć czy należały do mieszkańców, czy przynieśli je tutaj bezdomni, o których piszą słuchacze – relacjonuje Piotr Jaśkowiak.
Przy ruinach cały czas leżą śmieci. Po rozbiórce część z nich - jak pisze nasza słuchaczka została wyrzucona do kontenerów, a część, ponieważ już nie mieściły się w kontenerze wyrzuconych przez ogrodzenie na teren kamienicy.