Wołanie o pomoc usłyszeli przechodnie i powiadomili policję. Okazało się, że bezdomni koczowali w niezamieszkałym budynku, w którym zamurowane były okna na parterze. Wchodzili jednak do budynku tylnymi drzwiami, które tej nocy prawdopodobnie właściciel obiektu zabezpieczył nie zdając sobie sprawy, że wewnątrz mogą być ludzie.
Strażacy przy pomocy podnośnika hydraulicznego wydostali mężczyzn przez okna na piętrze. Żaden z nich nie wymagał pomocy medycznej.