- Film „Kler" Wojciecha Smarzowskiego pokazuje wymyślony obraz Kościoła i kapłanów, przynajmniej z mojej perspektywy - przekonywał ks. Radosław Rakowski w Kluczowym Temacie.
- Nie jest to jednak film, który może wyrządzić komuś szkodę, a z Kościołem, walkę dobra i zła obserwujemy od samych początków. Oglądanie tego filmu nie jest grzechem, jeśli ktoś ma taką ochotę, może spokojnie obejrzeć film Smarzowskiego - dodał.
Jednak - jak przyznał - najbardziej uderza w tym filmie brak nadziei na wyjście z złego świata, który on kreuje. Zdaniem ks. Rakowskiego największym problemem Kościoła, który nie został wyrażony w filmie, jest brak wspólnotowości oraz niedocenianie przez wiernych i kapłanów istoty Mszy świętej.