Biegacze mieli do pokonania 10 kilometrową pętlę, jej przewyższenie to ponad 200 m. Bieg wygrał Bartosz Feifer z Wolsztyna.
Zwycięzca rywalizacji przyznał, że pogoda w tym roku sprzyjała biegaczom. Na trasie było przyjemnie, bez śniegu czy zmarzniętych fragmentów, tak jak to było w latach poprzednich. W czasie biegu stwierdził, że ubrał się za ciepło. Bartosz Feifer leszczyński Bieg Górski wygrał już drugi raz.
Biegacze przyznają, że trasa tego biegu jest wymagająca. Składa się praktycznie z samych podbiegów i zbiegów. Ale lubią tu trenować i biegać. Przyznają, że jaka na Wielkopolskę to jest prawdziwe górskie bieganie.
Wśród pań wygrała leszczynianka, najlepsza polska triathlonistka Agnieszka Jerzyk.