To dla chorych szczególny czas, bo wielu pacjentów nie wyjdzie do domów na święta. Dlatego wizyta biskupa jest dla nich ważnym wydarzeniem.
- W życiu nieodłączne jest cierpienie i krzyż. Nawet jak ktoś nie wierzy, czy nie chce tego przyjmować do wiadomości to nie da rady przejść przez życie nie spotykając się z cierpieniem bliskiej osoby czy krzyżem, który nie zawsze widać. Cierpienie to nie jest tylko to co boli - mówił biskup.
Biskup dodał, że szpital to miejsce, w którym spotykamy się z ogromem miłości do drugiego człowieka. Tu słowo "zdrowie" nabiera największej wartości - dodał ordynariusz. Biskup podkreślił rolę służebną personelu wobec pacjentów. Wizyta głowy kościoła kaliskiego przed Świętami Bożego Narodzenia w kaliskim szpitalu ma wieloletnią tradycję.