Jak mówi przewodniczący Rady Osiedla Sołacz Marcin Nowak, sytuacja pogorszyła się od czasu, kiedy obrzeża Parku zaczęto zabudowywać osiedlami.
Wcześniej tam, w tych rejonach północnego Parku znajdowały się naturalne zbiorniki, w których woda się zbierała. Tak teraz jak jest zabudowa i teren jest podwyższony, to cała woda spływa do parku i tylko pogarsza się sytuacja. I budują się następne, więc jak cały teren zostanie zabudowany, to jeszcze gorzej będzie.
Rozwiązaniem problemu byłaby przebudowa kolektora i rur, którymi Bogdanka płynie od ulicy Pułaskiego do Warty. Rada Osiedla Sołacz wnioskuje o taki remont od czterech lat. Jak mówi rzeczniczka ZDM, Agata Kaniewska, sprawa w ubiegłym roku została podniesiona przez spółkę.
Ten kolektor jest stary. Jego przepustowość nie pozwala dziś sprawnie tej wody opadowej, która przez niego przepływa, odebrać. Wyjściem z tej sytuacji jest wybudowanie zupełnie nowego, o zdecydowanie większej przepustowości. Oprócz tego, że ta dokumentacja zostanie zaktualizowana, potrzebne są różnego rodzaju pozwolenia.
Dokumentacja ma być zaktualizowana w pierwszej połowie przyszłego roku. Dopiero, kiedy ZDM otrzyma te dokumenty, miasto będzie szukało źródeł, z których można pozyskać środki na przebudowę.