Od czterech lat alpiniści przemysłowi przebierają się w stroje superbohaterów i na linach zjeżdżają z dachów szpitali, przy okazji myjąc okna oddziałów.
Jak mówi koordynator akcji Sławomir Senczyszyn, to zarówno dobra zabawa jak i sposób na wsparcie WOŚP.
Zjeżdżamy do młodych pacjentów. To już 4. akcja Alpiniści dla WOŚP, żeby malować uśmiechy, wejść w interakcję, poprawić im humory, samopoczucie i pobyt w szpitalu, bo jak wiemy, pobyt w szpitalu nie wiąże się z niczym przyjemnym. Białe ściany, zapach, lekarskie kitle, to nie jest pozytywny widok. A jak się pojawi strażak czy inny supermen, to często to ukierunkowuje młodego pacjenta na przyszłość. Bo oni chcą być strażakami, policjantami, a może też alpinistami
- mówi Sławomir Senczyszyn.
Alpinistów wspierali strażacy i policjanci. Superbohaterowie na linach odwiedzą w ramach akcji w sumie 32 szpitale w Polsce.